Niektórzy uczniowie i studenci uważają, że praca fizyczna jest domeną imigrantów… dopóki nie ukończą studiów. Nagle światło zaczyna świecić. Rzeczywistość ukazuje swoje prawdziwe oblicze. I ten odizolowany, przeintelektualizowany, blady, zezowaty uczony, specjalizujący się w literaturze średniowiecznej i wychowany na łacinie, dorasta…
Czytaj dalejArchiwum kategorii: List do Tytusa
Sakrament wyłuskanych nasion
Szanse są wysokie, że się dzisiaj spieszysz. Czy mam rację? Twoja lista rzeczy do z zrobienia jest długa i nigdy się nie kończy. Kiedy czytasz ją rano, zadajesz sobie pytanie jak to możliwe, abyś zdołał to wszystko zrobić. A kiedy zaglądasz do niej wieczorem, zastanawiasz się, gdzie podziały się te wszystkie godziny.
Czytaj dalejMój Pan i Jego powrót
Pewnego wieczoru razem z żoną rozkoszowaliśmy się spokojną rozmową. Wypiliśmy nieco świeżo zaparzonej kawy. Dom był wyjątkowo cichy i tamtego wieczoru nie mieliśmy żadnych planów na wyjście. To była jedna z tych bezcennych chwil, które chciałoby się zatrzymać i zachować na później, kiedy naprawdę będziemy jej potrzebować. Z jakiegoś dziwnego powodu nasza rozmowa skierowała się na temat powrotu Chrystusa…
Czytaj dalej