Opublikowano kiedyś następujący cytat Toma Landry, trenera drużyny Dallas Cowboys: „Mam do wykonania zadanie, które nie jest skomplikowane, ale za to niezmiernie trudne, a mianowicie, skłonić grupę mężczyzn do robienia czegoś, czego nie chcą, aby mogli osiągnąć to, czego pragnęli przez całe życie”. W tej pozornie sprzecznej wypowiedzi Landry ujął istotę dyscypliny. Robić to, czego nie chcemy, aby osiągnąć to, czego zawsze chcieliśmy…
Czytaj dalejArchiwum kategorii: List do Filipian
Jezioro Zadowolenia, część II
Jesteśmy specjalistami w skrzętnym gromadzeniu, skrupulatnym oszczędzaniu, kurczowym trzymaniu. Rzadko wypuszczamy z rąk, rzadko oddajemy. John D. Rockefeller, uważany za najbogatszego człowieka w historii, zapytany kiedyś: „Ile potrzeba, aby zaspokoić człowieka?”, z rzadką u niego mądrością odpowiedział: „Trochę więcej niż ma”…
Czytaj dalejNie mogę . . . czy nie chcę?, część II
Jeśli nie czytałeś poprzednich rozważań, chciałbym Cię o to poprosić. Ważne jest, abyś zrozumiał, że Bóg dał chrześcijanom dodatkowy wewnętrzny rezerwuar mocy, który jest czymś więcej niż tylko dopasowaniem się do rzeczy, które przynosi nam życie.
Czytaj dalejNie mogę . . . czy nie chcę?, część I
Dzisiejsze rozważania nie są skierowane do wszystkich. Zwykle nie ograniczam moich słów do żadnej szczególnej grupy ludzi. Ale teraz muszę. Tym razem jest to przeznaczone tylko dla chrześcijan.
Czytaj dalejPunkt zwrotny, część II
Ostatnim razem opowiadałem o miesiącach spędzonych w baraku Korpusu Piechoty Morskiej na Okinawie w 1958 roku. Przebywałem wśród ludzi, których styl życia był nudny i pusty. Mogę prześledzić wstecz proces akceptacji okoliczności, w jakich się znalazłem oraz zmianę tego, na czym skupiałem moją uwagę. Wszystko zaczęło się od pojedynczego wersetu Pisma Świętego. Kiedy to się stało, wydawało mi się, że przeskoczyłem do innej rzeczywistości…
Czytaj dalejNajlepszy brygadzista
Człowiek jest wytworem swoich własnych myśli. Myśli tworzą termostat, który reguluje to, co osiągamy w naszym życiu. Moje ciało odpowiada i reaguje na dane wysyłane z mojego umysłu. Jeśli karmię go wątpliwościami, zmartwieniami i zniechęceniem, taki właśnie dzień przeżyję. Jeśli nastawię termostat na myśli wypełnione wizją, nadzieją i zwycięstwem – na taki dzień mogę liczyć. Wszyscy stajemy się tym, o czym myślimy…
Czytaj dalejPewnego dnia
PEWNEGO DNIA, KIEDY DZIECI DOROSNĄ, wszystko się zmieni. Garaż nie będzie zastawiony rowerami, makietami kolejek elektrycznych na sklejce, wszelkiego rodzaju deskami, klockami, młotkami i piłami, niedokończonymi „projektami” i klatkami z królikami. Będziemy w stanie zaparkować samochód w odpowiednim miejscu i nigdy więcej nie potkniemy się o deskorolkę, stos gazet (zbieranych na makulaturę, by wesprzeć fundusz szkolny) czy worek karmy dla królików…
Czytaj dalejJak zbliżyć się do Boga?
Świat zarzucony jest wieloma teoriami na temat Boga, religii czy zbawienia. Najróżniejsze poglądy na temat Jezusa konkurują ze sobą, pragnąc przyciągnąć naszą uwagę. Różne “drogi” prowadzące do różnych “bogów” reklamują się na bezustannie zmieniającym się “targowisku idei”. W całej tej gamie sprzeczności warto zwrócić uwagę na to, co powiedział Jezus Chrystus w swoim odważnym stwierdzeniu: Ja jestem […]
Czytaj dalejDziedzictwo, któremu możesz zaufać
Pod koniec swojego życia i posługi, w obliczu rychłej męczeńskiej śmierci, Apostoł Paweł napisał list do swojego najbliższego współpracownika – młodego człowieka imieniem Tymoteusz. W liście tym Paweł wzywa Tymoteusza, by trwał w tym, czego się nauczył, chronił wierzących w swej wspólnocie przed zagrożeniami, odpierał pokusy i stawiał odważnie czoła przeciwnościom. Przekazuje też następujące polecenie: […]
Czytaj dalejPokora ma wybiórczą pamięć
Zapominam o tym, co za mną. (List do Filipian 3,13) Apostoł Paweł nie był typem człowieka, który żyje przeszłością. Z jego słów przebija mocne przesłanie: “Pomijam własne osiągnięcia, a także wszelkie krzywdy, które zostały mi zadane… Nie chcę się nad tym rozwodzić.” Takie podejście wymaga pokory, zwłaszcza, gdy zbadamy przeszłość apostoła: Przez Żydów pięciokrotnie byłem […]
Czytaj dalej