Gdy rodziny mierzą się z problemami typu…
- opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem…
- zmaganie z ciężką chorobą współmałżonka…
- brak czasu/możliwości na odpowiednie zajęcie się członkiem rodziny…
…wiele zwykłych, codziennych czynności zaczyna sprawiać niewiarygodną trudność. Jako ich przyjaciele, sąsiedzi, członkowie wspólnoty chrześcijańskiej powinniśmy poświęcić czas i wyciągnąć do nich pomocną dłoń.
Oto kilka przykładowych pomysłów:
- Zaproponuj pomoc w sprzątaniu domu.
- Przygotuj posiłek lub upiecz ciasto i złóż im wizytę.
- Wymyśl kreatywny sposób spędzenia czasu na przykład z jednym z dzieci.
- Zaproponuj pokrycie kosztu jednego tankowania (jeżeli na przykład muszą dojeżdżać na ciągłe rehabilitacje).
- Zabierz ich samochód na przegląd (jeżeli tego wymaga) i pokryj koszty.
- Zaproponuj skoszenie trawnika, grabienie liści czy pomoc w pozbyciu się zużytych sprzętów.
- Zapytaj, jakich produktów żywnościowych potrzebują i wybierz się na zakupy.
- Zaproponuj pomóc w określonym transporcie, na przykład do lekarza, jeżeli sytuacja tego wymaga.
- Zaproponuj pomoc przy zwierzętach. Czy potrzebują więcej karmy, środków pielęgnacyjnych lub wyprowadzenia na spacer?
- Zaproponuj pomoc przy stworzeniu rozkładu tygodnia, jeżeli zauważasz, że lepsza organizacja codziennych obowiązków byłaby pomocna.
- Rozejrzyj się w Internecie za organizacjami, które świadczą nieodpłatną pomoc rodzinom w potrzebie.
- Zaproponuj wspólne stworzenie listy osób chętnych do pomocy w razie nagłej potrzeby.
- Jeżeli rodzina wyrazi zgodę, stwórz listę osób, które będą modlić się o nich regularnie.
- Podaruj im prezent: ładne kwiaty, kosmetyki, coś słodkiego.
Chciałabym przypomnieć też o ważnej rzeczy. Istnieje pewna pułapka, w którą często wpadamy, pomagając rodzinom w potrzebie. Chodzi o nasze oczekiwania. Jest dla nas czymś instynktownym, by oczekiwać czegoś w zamian. Tymczasem… nie powinniśmy. Nie oczekuj telefonów ani listów z podziękowaniami. Nie czekaj na słowa szczególnego uznania w kierunku twojej osoby. Oczekiwania tego typu nakładają dodatkowe ciężary na odbiorcę, co nie prowadzi do niczego dobrego. Zostaw swoje oczekiwania za drzwiami domu, do którego się udajesz.
Niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. (Ewangelia Mateusza 6,3)
Niech świadomość tego, że wykonałeś/wykonałaś to, do czego Bóg cię powołał, będzie twoją satysfakcją.
